Usłyszał ponad 280 zarzutów
Praca operacyjna i wykonanie szeregu czynności procesowych przez gnieźnieńskich policjantów zajmujący się przestępczością gospodarczą doprowadziły do ponownego zatrzymania 24-letniego mieszkańca powiatu poznańskiego. Mężczyzna podejrzany o liczne przestępstwa, głównie podrobienia recept na lek zawierający morfinę i oszustw, usłyszał już 283 prokuratorskie zarzuty. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie od wielu miesięcy prowadzili śledztwo dotyczące oszustw.
Sprawa miała swój początek we wrześniu 2018 roku, kiedy to gnieźnieńscy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali cztery młode osoby w wieku od 18 do 22 lat (dwie kobiety, dwóch mężczyzn), które posługiwały się sfałszowanymi receptami na morfinę. Funkcjonariusze ustalili wówczas, że oszukali kilka aptek na terenie województwa wielkopolskiego, w tym cztery na terenie Gniezna. Wobec trzech podejrzanych za oszustwa, prokurator zastosował policyjny dozór, wobec czwartego, 22-letniego mieszkańca powiatu poznańskiego, któremu dodatkowo zarzucano handel narkotykami, Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował tymczasowy trzymiesięczny areszt.
Od tego czasu trwały czynności procesowe. W sprawie powołano biegłych z wielu dziedzin kryminalistyki.
W drugiej połowie maja br. w Lipnie w województwie kujawsko - pomorskim gnieźnieńscy policjanci, na podstawie ustaleń operacyjnych ponownie zatrzymali głównego podejrzanego, obecnie już 24-letniego mieszkańca powiatu poznańskiego.
Na podstawie zgromadzonych materiałów oraz opinii biegłych podejrzanemu przedstawiono łącznie 283 zarzuty. Najliczniejsze dotyczyły podrobienia recept na lek zawierający morfinę, przygotowań do tego przestępstwa, oszustw i usiłowania oszustw właścicieli aptek z terenu Poznania, Wrześni i Gniezna, przetwarzania oraz posiadania narkotyków.
Materiały pozostałych trzech osób zostały wyłączone do odrębnego postępowania.
Sprawcy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
