Zakaz stadionowy i dozór Policji
Zakaz stadionowy i dozór Policji zastosował prokurator wobec 25-letniego gnieźnianina. Do zdarzenie doszło w strefie kibica. Mężczyzna podczas meczu Polska - Niemcy rzucił butelką w grupę osób. Odłamki rozbitego szkła zraniły uczestniczkę imprezy. Za uszkodzenie ciała kobiety podczas imprezy masowej podejrzanemu grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 16 czerwca br. późnym wieczorem w strefie kibica w Gnieźnie podczas meczu Polska – Niemcy. W pewnym momencie jeden z kibiców zaczął się zachowywać agresywnie. Po chwili rzucił butelką w grupę osób. Butelka rozbiła się o chodnik, a odłamki szkła raniły w nogę uczestniczkę imprezy. Strażnicy miejscy zabrali kobietę do szpitala, gdzie lekarz założył jej 8 szwów. Mężczyzna po tym zdarzeniu zaczął się oddalać, a policjanci ruszyli za nim w pościg. Kilkaset metrów dalej zatrzymali go na terenie cmentarza. Okazało się, że był to 25-letni mieszkaniec Gniezna, znany policji.
Zatrzymany został doprowadzony do prokuratora, który zastosował wobec niego dozór Policji połączony z dożywotnim zakazem wstępu na jakąkolwiek imprezę masową odbywającą się na terenie Polski. Dodatkowo śledczy przedstawili 25-latkowi zarzut uszkodzenia ciała kobiety podczas imprezy masowej, za co grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.